Zdrowe zdrowie przygotowało plan najpilniejszych zmian w ochronie zdrowia

Podczas spotkania ekspertów działającej w ramach Konfederacji Pracodawców Polskich korporacji Zdrowe Zdrowie z przedstawicielami mediów dyskutowano nad najważniejszymi problemami dotykającymi szeroko rozumianą ochronę zdrowia.

Zdaniem KPP obecne działania prowadzone przez Ministerstwo Zdrowia koncentrują się na uregulowaniu drugorzędnych kwestii jedynie korygujących niesprawności systemu, a nie na rzeczywistej reformie systemu ochrony zdrowia. KPP uważa, że działania prowadzące do zmian należy podjąć jak najszybciej, dlatego tym bardziej niepokojąca jest przedłużająca się bezczynność Ministra Zdrowia. Przypomnijmy – w grudniu zobowiązał się on do przedstawienia projektów ustaw w pierwszym kwartale 2010 r., jednak do dziś tego nie zrobił.

W związku z tym Zdrowe Zdrowie przygotowało program najistotniejszych zmian, jakie powinny zostać przeprowadzone w systemie ochrony zdrowia.

Kasy fiskalne plus VAT

Na postawie Dyrektywy 2006/112/WE Rady Unii Europejskiej, tzw. Dyrektywy VAT, zgodnie z Art. 132 ust. 1 lit. b, obligatoryjne zwolnienie z VAT usług medycznych jest ograniczone tylko i wyłącznie do czynności podejmowanych przez podmioty prawa publicznego lub inne działające na warunkach socjalnych porównywalnych do stosowanych w odniesieniu do instytucji prawa publicznego. Nie podlegają natomiast zwolnieniu usługi medyczne nie spełniające tego warunku, to jest finansowane ze środków prywatnych. W stosunku do nich wina być stosowana podstawowa stawka VAT lub stawka obniżona 7%, co będzie działaniem optymalnym. Wprowadzenie kas fiskalnych do gabinetów lekarskich przyniesie oczekiwany rezultat tylko pod warunkiem odejścia od zwolnienia z VAT prywatnych usług medycznych. Natomiast wprowadzanie kasy w przedsiębiorstwach medycznych, gdzie prawidłową ewidencję obrotu zapewnia pełna rachunkowość i dokumentowanie sprzedaży fakturą, jest całkowicie zbędnym forsowaniem podwójnej rachunkowości.

Przekształcenia szpitali samorządowych

Plan B przekształcenia szpitali publicznych w spółki kapitałowe wymaga dodatkowych zmian, by stanowił propozycję nie do odrzucenia dla władz samorządowych, dyrektorów szpitali i pracowników. Samo oddłużenie szpitali okazuje się nie być wystarczającą zachętą. Funkcjonowanie szpitala w rygorze kodeksu spółek handlowych niesie nowe obowiązki i wyzwania dla szpitali. Wyklucza bezkarne zadłużanie się. Oznacza to, że konieczne jest zapewnienie pełnego bilansowania działalności bieżącej i rozwoju. W obu tych obszarach samorządy obawiają się przeniesienia odpowiedzialności bez zapewnienia odpowiednich źródeł finansowania tak ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia jak i programów celowych, których katalizatorem jest Ministerstwo Zdrowia.

Podwyższenie składki zdrowotnej

Podwyższenie składki zdrowotnej jest koniecznym elementem stabilizowania finansów publicznego systemu ochrony zdrowia. Nie może się jednak odbyć bez działań normalizujących rynek świadczeń. Środki ze zwiększonej składki zdrowotnej winny być przekazane do systemu w sposób podnoszący konkurencyjność płatników i zwiększający wachlarz świadczeń. Konieczne jest kontekście tworzenie alternatywy ubezpieczeniowej dla NFZ oraz finansowanie innych produktów medycznych, jak np. opieki pielęgnacyjnej. Wprowadzeniu dodatkowych środków powinno bezwzględnie towarzyszyć zacieśnienie polityki ich wydatkowania z preferencją dla podmiotów prezentujących wyższą jakość i niższy koszt.

Usługi prywatne w szpitalach publicznych

Na rynku musi być zachowana równość sektorów publicznego i prywatnego. Sytuacja, w której szpitale publiczne mają preferencyjne warunki finansowe i podatkowe, a szpitale niepubliczne mają z nimi konkurować na otwartym rynku jest nieuczciwa. Uczciwa konkurencja może zaistnieć dopiero, gdy spełnione zostaną trzy warunki. Po pierwsze szpital publiczny musi płacić podatek dochodowy, czyli powinien przekształcić się w spółkę prawa handlowego. Po drugie wszyscy świadczeniodawcy, w tym podmioty niepubliczne, muszą uzyskać równy dostęp do pomocy publicznej. A po trzecie podmioty niepubliczne nie mogą być marginalizowane w kontraktowaniu NFZ pod pozorem domniemanego braku strategicznej roli. W sytuacji gdyby było ustanowione prawo, które pozwala szpitalom w formule SP ZOZ-ów świadczyć usługi komercyjne, na rynku funkcjonowałyby dwie grupy podmiotów: takie które stosując rachunek ekonomiczny kształtują cenę usługi odpowiadającą jej kosztowi i takie, które otrzymują dotacje, wykorzystują publiczną infrastrukturę, nie płacą podatków i w dodatku mają lepszy dostęp do finansowania publicznego. Byłoby to niedopuszczalne i łamało podstawowe konstytucyjne prawa gospodarcze.

Model szpitala prywatnego

Szpitale prywatne, ze względu na ograniczenia kapitałowe przy braku gwarancji kontraktowania, są poza nielicznymi wyjątkami placówkami o mniejszej skali działania nie wykonującymi wszystkich specjalistycznych zabiegów, które oferują duże pełno profilowe placówki. Ich rola w systemie nie jest w pełni wykorzystana. Związane jest to z preferowaniem przez NFZ części placówek jako strategicznych (zwykle są to duże publiczne szpitale) i przekazywanie właśnie im większych środków. Tymczasem placówki prywatne są budowane ze środków prywatnych, dzięki czemu odciążają także budżet inwestycyjny władz samorządowych. Poza tym bazują na procedurach w zakresie chirurgii jednego dnia, które są tańsze, a mimo to stanowią niewielki procent usług kontraktowanych przez NFZ. Takie placówki również mają znaczenie strategiczne, ich rozwój powinien być popierany właśnie w interesie zdrowia publicznego. Specjalizując się w określonych dziedzinach, mogą ściśle współpracować z dużymi specjalistycznymi szpitalami. W celu pełnego wykorzystania ich potencjału konieczne jest odejście od doktryny placówki o znaczeniu strategicznym na rzecz korzystnej dla obu stron symbiozy ośrodków pełno profilowych z ambulatoryjnymi.

Konkurs ofert na rok 2010

Sprawnemu przeprowadzenia konkursów na rok 2011 zagraża szereg zjawisk. Termin ogłoszenia postępowań konkursowych powinien mieć miejsce najpóźniej w końcu września 2010. Niska rozdzielczość algorytmu oceny ofert rodzi pytanie, które oferty powinny zostać wybrane a które odrzucone, skoro większość z dużym prawdopodobieństwem uzyska tę samą liczbę punktów. Niedopuszczalne jest wprowadzanie pozaustawowego kryterium „placówki o znaczeniu strategicznym”. Tworzenie mikrokontraktów nie sprzyja natomiast optymalnemu wydatkowaniu środków. Duże, kosztownie placówki medyczne, nie powinny uzyskiwać pierwszeństwa na liście w oparciu o arbitralną ocenę ich roli. Algorytm winien brać pod uwagę wiele kryteriów, ze szczególnym miejsce dla obiektywnie mierzonej jakości opieki. Za celowe należy uznać skorzystanie z doświadczenia autorytetów matematyki z obszaru teorii gier i optymalizacji wielokryterialnych dla znalezienia rozwiązań zapewniających równowagę pomiędzy podmiotami o różnej skali działania, pozycji rynkowej i znaczeniu. Konieczne jest także przewidzenie odpowiedniego czasu na postępowania odwoławcze. Jest przy tym niedopuszczalne, by świadczeniodawcy zrzeszeni w różne grupy nieformalne np. szpitale kliniczne, szpitale dla których organem założycielskim jest starosta czy też szpitale resortowe, poprzez różne formy nacisku uzyskiwały pewne gwarancje kontraktowania. Działania takie podważają sens wyłaniania świadczeniodawców w trybie konkursów ofert. W trybie pilnym należy wprowadzić jednolitą procedurę dotyczącą planowania zakupu świadczeń zdrowotnych i rozważyć konieczność nowelizacji procedury związanej z przeprowadzaniem postępowań konkursowych. Za konieczne należy uznać dokonanie zmian w zarządzeniach kryterialnych, tak aby wprowadzić niezbędne zróżnicowanie ocen ofert składanych w postępowaniach konkursowych oraz opartą o obiektywne matematyczne przesłanki równowagę pomiędzy świadczeniodawcami o różnej skali i specyfice działania.

Ubezpieczenia zdrowotne

Niezbędne jest znowelizowanie ustawy o PIT, tak aby podatnicy mieli możliwość odliczenia od podatku, w ramach rocznego limitu, kwoty wydanej na opiekę zdrowotną. Takie rozwiązanie, w przeciwieństwie do proponowanej przez Polską Izbę Ubezpieczeń ulgi podatkowej uwzględniającej wyłącznie ubezpieczenia zdrowotne, będzie generować rzeczywisty dodatkowy zastrzyk środków do systemu. Ubezpieczenia zdrowotne osiągną w ten sposób oczekiwaną skalę a Państwo uniknie kosztownej i bezproduktywnej konwersji cenionych przez pacjentów abonamentów zdrowotnych na korzystniejsze podatkowo ubezpieczenia zdrowotne. Jednocześnie należy umożliwić wykorzystanie funduszu socjalnego na cele zdrowotne, pozostawiając w dyspozycji środowisk pracowniczych sposób ich wykorzystania. Za szkodliwą należy uznać w tym kontekście propozycję ograniczenia możliwych wydatków zdrowotnych wyłącznie do ubezpieczeń zdrowotnych. Należy także zwrócić uwagę na propozycje firm ubezpieczeniowych warunków handlowych przerzucających ryzyko kosztu leczenia na placówki zdrowotne w ramach opłaty kapitacyjnej. Działanie takie wydaje się niezgodne z ustawą ubezpieczeniową, gdyż obciąża ryzykiem podmiot nie przygotowany kapitałowo do jego przyjęcia.

Kontrola wydatków i system informacji ochrony zdrowia

Optymalne wydatkowanie środków publicznych na ochronę zdrowia wymaga sprawnego systemu ewidencji zdarzeń medycznych w skali krajowej. Cel ten realizuje CSIOZ w ramach projektu P1 współfinansowanego ze środków unijnych. Wadą ukończonego w grudniu 2009 studium wykonalności jest brak dyskusji definicji podlegającego centralnej ewidencji zdarzenia medycznego z perspektywy płatników prywatnych (pacjentów, przedsiębiorstw, ubezpieczycieli) oraz dziedzin medycyny, ze szczególnym uwzględnieniem obszarów o szczególnej wrażliwości. Istotny problem stanowi także wskazanie źródeł finansowania systemów lokalnych w placówkach medycznych, których sumaryczny koszt przekracza koszt systemu centralnego. Brak także jest rekomendacji sposobu skorelowania niekoniecznie zgodnych z założeniami P1 projektów regionalnych. W tych obszarach studium wykonalności zbyt małą wagę przykłada do dialogu społecznego a zbyt dużą do obligatoryjnych rozwiązań prawnych.

Powyższe punkty naszym zdaniem są kluczowe dla poprawy funkcjonowania systemu ochrony zdrowia w Polsce. Mamy nadzieję, na podjęcie prawdziwej, rzeczowej dyskusji o potrzebie zmian doprowadzi do prawdziwej reformy a nie tylko kosmetycznych zmian.

Konfederacja Pracodawców Polskich jako odpowiedzialny partner społeczny dla organów administracji publicznej, w tym Ministerstwa Zdrowia, przygotowuje opinię do nadsyłanych projektów aktów prawnych. Jednocześnie nie pozostając biernym uczestnikiem wielokrotnie kierowała pisma do odpowiedzialnych instytucji z prośbą o wyjaśnienia niejasnych kwestii, przekonywała do zasadności wprowadzenia konkretnego rozwiązania, jak i interweniowała, przypominając o konieczności i kierunku zmian.

 

Konfederacja Pracodawców Polskich jest największą i najstarszą organizacją pracodawców w Polsce. Powstała w listopadzie 1989 roku. Reprezentuje ponad 7000 firm, zatrudniających blisko 3 mln pracowników. 85 proc. z nich to firmy prywatne, a 15 proc. należy do Skarbu Państwa. Konfederacja jest uznanym partnerem społecznym w Polsce i w Europie, reprezentuje stronę pracodawców w Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno – Gospodarczych. Prezydentem KPP jest Andrzej Malinowski. Z inicjatywy KPP, powstało m.in. Centrum Monitoringu Legislacji – pierwsze w Polsce forum, pozwalające śledzić proces legislacyjny na każdym etapie oraz umożliwiające przedsiębiorcom wpływ na kształt i jakość stanowionego prawa (www.cml.kpp.org.pl). KPP powołało również Obserwatorium Regionalnych Rynków Pracy, w ramach którego prowadzony jest wielowymiarowy, rzetelny i systematyczny monitoring regionalnych rynków pracy w Polsce, z uwzględnieniem potrzeb i oczekiwań pracodawców (www.obserwatorium.kpp.org.pl).

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *