Od ponad roku pracodawcy nie mają obowiązku tworzenia palarni w zakładzie pracy. Nie oznacza to jednak, że zatrudnieni mogą palić w dowolnym miejscu na terenie firmy. – Obie strony muszą przestrzegać zasad BHP oraz kierować się rozsądkiem, aby nie doprowadzić do zagrożenia w miejscu pracy – przypomina ekspert Pracodawców RP, Wioletta Żukowska.
– Zgodnie z obowiązującą od września nowelizacją rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów BHP, palarnie nie należą już do pomieszczeń higieniczno-sanitarnych – przypomina ekspert Pracodawców RP, Wioletta Żukowska. – Teraz pracodawca, który zdecyduje się na palarnię, nie musi już spełniać wygórowanych wymogów określonych w rozporządzeniu dotyczących m.in. liczby popielniczek, konieczności zapewnienia co najmniej dziesięciokrotnej wymiany powietrza w ciągu godziny oraz powierzchni palarni, która nie mogła być mniejsza niż 4 m2 – dodaje Żukowska. Realizacja tych przepisów była trudna i wiązała się z dużymi nakładami finansowymi. – Obowiązek organizowania palarni prowadził do absurdalnych sytuacji, w których także pracodawca nie zatrudniający ani jednej osoby palącej musiał zapewnić odpowiednie pomieszczenie – przypomina Żukowska.
Według nowych przepisów pracodawca, który chce zorganizować w zakładzie pracy palarnię, musi spełnić jedynie warunki określone w ustawie tytoniowej oraz ustawie o państwowej inspekcji sanitarnej. Ograniczają się one do konieczności wyodrębnienia palarni, jej odpowiedniego jej oznakowania oraz wentylacji.
Brak palarni nie może być usprawiedliwieniem dla pracowników oddających się nałogowi w dowolnym miejscu zakładu pracy. – Trzeba pamiętać, że pracodawca ma prawo zakazać palenia tytoniu w czasie pracy zarówno w samym budynku firmy, jak i przed nim. Wiadomo też, że nic tak nie odstrasza klientów jak grupa palaczy przed budynkiem firmy – podkreśla Żukowska. Jej zdaniem same normy prawne z pewnością nie rozwiążą problemu palenia, dlatego też warto promować zdrowy model życia.
***
Pracodawcy Rzeczypospolitej Polskiej to największa i najstarsza organizacja pracodawców w Polsce. Powstała w listopadzie 1989 roku. Reprezentuje ponad 7 000 firm, zatrudniających przeszło 3 000 000 pracowników. 85 proc. z nich to firmy prywatne, 15 proc. należy do Skarbu Państwa. Organizacja jest uznanym partnerem społecznym w Polsce i w Europie, reprezentuje stronę pracodawców w Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno – Gospodarczych. Prezydentem Pracodawców RP jest Andrzej Malinowski. Z inicjatywy organizacji powstało m.in. Centrum Monitoringu Legislacji – pierwsze w Polsce forum, pozwalające śledzić proces legislacyjny oraz umożliwiające przedsiębiorcom wpływ na kształt i jakość stanowionego prawa (www.cml.pracodawcyrp.pl).
Źródło: PRP
Jan Zdrowotny, jest naszym specjalistą od różnych informacji medycznych, jest postacią wybitną w swojej dziedzinie. Jego głęboka wiedza i doświadczenie w medycynie czynią go cenionym ekspertem, zarówno wśród pacjentów, jak i kolegów z branży. Zdrowotny jest znany z umiejętności przekazywania skomplikowanych informacji medycznych w sposób zrozumiały dla szerokiej publiczności, co przyczynia się do lepszego zrozumienia i świadomości zdrowotnej w społeczeństwie. Jego praca ma istotny wpływ na poprawę jakości opieki zdrowotnej oraz edukację pacjentów w zakresie różnych zagadnień medycznych.